Tag

historia

miasto
w literatura dla Ciebie

Obrazy Grudnia’70

„Marynarka” to tytuł książki, który wydał mi się błahy, zupełnie pospolity. Jak zwykły element garderoby może stać się wyznacznikiem lektury. A jednak…. banalny tytuł nie oznaczał lekkiej treści, a tematyka nie dotyczyła zwyczajów modowych. Wręcz przeciwnie, tytułowa marynarka stała się symbolem, scalającym wiele wątków i postaci w opowieści, w której to Historia odciska swoje piętno…

Czytaj dalej

w literatura dla Ciebie

Miłość i zamach

Niezmiennie zadajemy sobie pytania: jak dziś wyglądałby Stary Kontynent, gdyby nie zamach w Sarajewie?
Czy ujawniłyby się późniejsze systemy faszystowskie, dyktatury wojskowe? Czy prawa mniejszości narodowych i etnicznych byłyby nieustannie gwałcone? Europa stałaby się ojczyzną dwóch największych totalitaryzmów? Nie odpowiemy na te pytania. Nigdy, bo historii nie da się cofnąć… Ale zawsze warto ją analizować.

Czytaj dalej

zwerzęta
w literatura dla Ciebie

Bestia w Marzeniu Celta

„Pomyślał o głupocie stanowiącej sedno ludzkiej natury, także i jego, Rogera Casementa. (…)  A oto leży tutaj schwytany w idiotyczną pułapkę budowaną przez całe swoje życie przez siebie samego, by dać swym wrogom broń, która pogrąży go w niesławie.
Zorientował się nagle przestraszony, że śmieje się na całe gardło”.

Czytaj dalej

w literatura dla Ciebie

Coco Chanel jakiej nie znacie…

Przeglądam się w lustrze. Perły kontrastują z satynową czernią dopasowanej sukni, żyjącej w harmonii z ciałem. Zestaw zawsze modny, ciągle elegancki, tajemniczy, z nutką wyrafinowania. Aranżacja słynnej Coco Chanel nie straciła nic ze swej aktualności.
 
Miała rację, wybierając prostotę i umiar…
„Wszystko powinno być prostsze, ozdoba – wpisana w linię kroju. Nadmiar przytłacza. Swoboda ruchu to władza…”

Podkreśliła to, co w kobiecie najpiękniejsze – jej zmysłowość…

I tak oto, Coco Chanel uwolniła kobiety z gorsetów, trenów, błyskotek, koronek sztuczności i przeładowania.
Słynna projektantka mody wiedziała czego chce i jak to osiągnąć. „Tworząc stroje, tworzyła samą siebie”. Moda była dla niej pasją, sposobem na zdobycie niezależności, a później  sławy.

„Moda to nie tylko kwestia ubioru. Moda jest w powietrzu, na niebie i w asfalcie, czuć ją w powiewach wiatru. To coś czym się oddycha. To stan ducha”.
 Jaka była…

Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Cristina Sanchez-Andrade w swojej powieści pt „Coco”. Autorkę, interesuje przede wszystkim Coco jako kobieta. Buduje psychologiczny portret jednej z najbardziej podziwianych projektantek na świecie. Opisuje krawcową, która dzięki swej pracy i ambicji osiąga sukces. Kreśli przed nami wizerunek osoby wyniosłej, bezwzględnej i egoistycznej, nie pozwalającej sobie, na zawieranie jakichkolwiek bliskich i szczerych relacji.

Z powieści wyłania się Coco, która jest przekonana o tym czego chce i jak to osiągnąć, nie uznaje zasad – ucieka się do kłamstw i intryg. Jedna z bohaterek nazywa ją wampirzycą. Pokazuje kobietę, której projekty do dziś poruszają wyobraźnię, a jej myśl jest ciągle realizowana przez Karla Lagrfelda, dyrektora domu mody Chanel.

Coco Chanel Cristiny Sanchez-Andrade jest kobietą żądną sukcesu, której udaje się osiągnąć niezależność. Kreatorką swego nieszczęśliwego życia, która za fasadą projektowania, szycia i niekończących się poprawek ukrywa potrzebę, napawającą ją samą lękiem, potrzebę miłości.

Czytaj dalej

Zamknij